wrz 17 2002

żeby....


Komentarze: 4

...zeby w koncu zaczelo mi sie chciec uczyc tego angielskiego...

...zebym miala z kim isc na studniowke...

...zebym sie czesciej usmiechala i byla bardziej pozytywna...

...zebym za 2 miesiace wazyla 5 kg mniej tak jak zamierzam...

...zebym nie jadla slodyczy ani zadnych kalorycznych badziewi...

...zeby sie z ludzmi zaczelo normalnie ukladac...

...zeby Tomek chcial zostac moim kumplem (tylko)...

...zeby moje zdjecia byly coraz lepsze...

...zebym wygrala ten konkurs fotograficzny...

...zeby Maciej mnie kochal...

...zeby mial dla mnie wiecej czasu...

...zebym mogla jesc pizze bez dbania o kcalorie...

...zeby pewna osoba w szkole zaczela sie do mnie odzywac...

...zeby pewna chwila sie powtorzyla...

...zeby moja mama byla szczesliwa i wypoczeta...

...zeby ci co mnie denerwuja mnie nie denerwowali...

...zeby ktos docenil jak tancze...

...zebym miala wiecej czasu wolnego...

...zeby kazdemu spelnilo sie przynajmniej jedno marzenie...

...zebym odnalazla w sobie sile by zyc tak jak chce...

...zeby ludzie mnie docenili...

...zebym byla uzyteczna...

forget-me-not : :
21 września 2002, 11:18
ambitne plany ... ale wg mnie trzeba sobie wysoko stawiac poprzeczke (tylko nie wolno przesadzic). Jestem z Toba. Powodzenia.
karotka
20 września 2002, 17:04
podsumowujac chcesz byc szczesliwa, miec kochajecego mena (macieja) i chcesz byc jak najlepsza w tym co kochasz (fotografia) :) da sie zrobic
20 września 2002, 16:23
Dużo tego. Cierpliwości w realizowaniu. Tylko niewszystko naraz bo się nigdy nie uda!
17 września 2002, 22:07
wszystkiego na raz sie nie da ale jak zaczniesz po kolei to kto wie??? powodzenia!

Dodaj komentarz