:((((
Komentarze: 1
kurde, moja mama w przyszlym tygodniu ma konkurs na dyrektora i jak jej sie nie uda...to bedzie z nami zle...tzn. z nasz sytuacja finansowa, ale nie bede o tym pisala. Po prostu wszystkiego mi sie czepia, ja to rozumiem...luzz...ale i tak jest mi smutno....budzik jje pika 30 minuet, pojde wylaczyc to od razy ze jej zepsuje....p.s.nie szkalm z mlotkiem...mialam tylko do syspozycji moje zaspane palce...:(((...musze sie gdzies wyzalic zeby nieujawniac zalu na zewnatrz, bo mozemy sie bardziej poklocic....w ogole dzis mam jazde i musze cala ksiazke przeczytac z przepisami, bo powiedzial ze inaczej mnie do samochodu nie wposci, bo mi sie znaki mylily :(( mam streasa przed ta jazda jak nie wiem...a matka mi dala zadania do zalatwienia na dzis i stwierdzila ze zajmie mi to pol dnia wiec sie nie zdarze nauczyc...kurde,....nie no jakie podbudowanie...super....juz angola odlozylam...a jesli Maciek mial dzwonic....teraz sama mam schize czy ze wszystkim zdaze....ide po persen bo rece mi sie trzesa....
Dodaj komentarz