cze 18 2002

lepiej byc facetem czy kobieta?


Komentarze: 6

nie rozumiem facetow, chyba nigdy ich nie zrozumiem, niektorych nawet sie da pojac, ale 90% jest nie do ogarniecia kobiecym umyslem.

Porusze odwieczny problem kto ma gorzaj a kto lepiej i dojde do oczywistego wniosku z ejest po rowno....

Faceci maja lepiej,bo: sikaja na stojaco co miesiac nie musza cierpiec z niezrozumialych dla siebie przyczyn i czuc sie jak niemowle w pampersie, albo nadziana bagietka moga nie golic nog ani pach i wyjsc normalnie na ulice nie wzbudzajac odrazy otoczenia nie musza rywalizowac z kumplami o to zeby wygladac lepiej od innych facetow moga normalnie polozyc sie na brzuchu nie czujac ucisku na klacie nie musza wysluchiwac narzekan kumpli jacy to oni sa grubi, brzydcy, pryszczaci itd. .....nie wiem co jeszcze, jesli macie jakies pomysly to dopisze

Faceci maja gorzej, bo:

w dziecinstwie ich "obowiazkiem" jest bicie sie z kumplami jako dzeci pozniej zaczynaja mowic od dziecka najczesciej wmawia im sie ze chlopaki nie placza bo to niemeskie w ogole raczej glupio jak facet placze z byle powodu jak maja syfy to nie moga sobe zrobic makijazu zeby nie bylo ich widac nigdy nie zrozumieja co to znaczy nosic w sobie nowe zycie to samo co w tamtym...mialam jeszcze pare pomyslow ale nie wiem czy sie nadaja...pozyjemy zobaczymy
forget-me-not : :
shally
19 czerwca 2002, 00:00
dzieki1 wszyscy jestescie kochani.a klubem sie nie martw ja potrafie tworzyc strony www!
agunia
19 czerwca 2002, 00:00
te wszystkie przyklady które wypisałaś to jest dopiero maleńka kropelka w olbrzymim oceanie! ja lepiej nie bede wypisywac tu swoich pomysłow bo za dlugo by to wyszlo a i calej nocki przed kompikiem nie kce mi sie siedziec. wymienie tylko dwa, wedlug mnie najwazniejsze: 1.faceci nie muszą bać się chodzić po mieście nawet w środku ciemnej nocy gdzie jest zero ludzi na ulicach, bo nikt nie wyskoczy zza gwinta i nie rzuci sie na nich z obleśnymi łapami ktore zaraz są kierowane wiadomo gdzie 2.nigdy sie nie dowiedzą co to znaczy rodzić dziecko! chodzi mi o ten OLBRZYMI ból
Kotka_P
18 czerwca 2002, 00:00
maja w ogole lepiej...pojdzie taki do pracy,raz w miesiacu przyniesie wyplate i nie interesuje go kto co drugi dien tacha ciezkie torby z zakupami,pierze,sprzata,prasuje,gotuje,zmywa ...widzisz sama ze maja lepiej a do tego wymagaja zebysmy byly piekne,pachnace wypoczete ,zadowolone,zakochane(w nich oczywiiscie) i jak to w ogole mozliwe ze my narzekamy? acha zapomnialam -dzieckiem tez sie ktos musi zajas,zmienic np.: smierdzacego pampersa :) i powiedz teraz ze jest po rowno acha zapomnialam o sprawach czysto kulturalnych facet moze: uskutecznic najebke z kumplami po czym sie porzygac,i nikt mu nie ma za zle bo przeciez jest facetem,pic piwo siedzac na kanapie przed telewizorem,bo jest facetem,bekac po tym piwie bo jest facetem,moze chodzic bez koszulki w lecie bo jest facetem...to sie tylko nie tyczy ekshibicjonistek,po za tym kazdy facet moze myslec ze jest najlepszy za kierownica mimo ze to gowno prawda bo tyle glupich facetow co na drodze to w zyciu na raz nie widzialam...itd..itd...a jak przydzie do wijan
sheryll
18 czerwca 2002, 00:00
Dodam jeszcze, że przeważnie nie mają zielonego pojęcia jak załatwić jakiekolwiek sprawy urzędowe i gdzie płaci się jaki rachunek. Nie pamiętają o imieninach/urodzinach cioci Kloci. Przed każdymi świętami najważniejsze jest tylko to, że znów nie ma co oglądać w tv. Ponadto jeśli facet ma kilka kobiet w miesiącu (tygodniu?) to jest maczo, a jak kobieta to dziwka. Muszą być też bezustannie chwaleni, nawet za wyrzucenie śmieci i uważają, że jeśli nie zostaną pochwaleni, to nikt nie docenił tego, co zrobili, jak się przy tym namęczyli i jacy to są dobroduszni. Nie mają jeszcze zielonego pojęcia o zakupach, a jak już muszą coś kupić to najlepiej jak mają przygotowaną dokładną listę zakupów włącznie z markami produktów, bo określenie "mleko" jest dla nich zbyt skomplikowane.
Tompi
18 czerwca 2002, 00:00
Rany, zla strone otworzyl mi IE. To jakas stronka feministek hihihih Zartuje:) A tak wogole to mialem ubaw czytajac to.
Kotka_P
18 czerwca 2002, 00:00
no tak sheryll zgadzam sie w calej rozciaglosci ,ale glupio bylo tak pisac i pisac bo komentarz bylby dluzszy od notatki :) kurcze forget ale wywolalas zmieszanie ,gratuluje tematu :) i pozdrawiam cie serdeczeni,a ty tompi to sie nie smiej bo takie klawe zycie jak wy macie to nikt nie ma :( chyba sie zbuntuje i zaczne tylko pracowac zawodowo w celu utrzymania rodziny :) moj po tygodniu pewnie zacznie cienko spiewac :).....falsetem ze sie tak wyraze :) a w prezencie kupie mu krem do rak...bo przeciez my kobiety mam y taka gladka skore :)

Dodaj komentarz