wywody
Komentarze: 1
Tego sie wlasnie balam, ze wszystko zacznie sie za szybko i beda nieporozumienia. No ale coz skoro juz wyniknela taka sytuacja to musimy sobie powaznie pogadac...W koncu zwiazek (nie koniecznie d-m) to dwie rozne osoby, wychowane w odmiennych srodowiskach, przebywajace w innych otoczeniach i majace rozne spojrzenie na swiat...Bosze ale sie zmienilam od czasow...hmm...nawet od tamtego roku...wtedy od razu bym zerwala, a przede wszystkim nie dopuscila do tego co sie wydazylo...hmm no i idac jeszcze dalej to w ogole bysmy sie nie poznali.
Ktora trzcionka ma polskie litery, bo ta juz mnie denerwuje?
Mam nadzieje ze zadzwoni, bo inaczej ja to zrobie...a jak nie zrobie to bedzie kicha....
Dodaj komentarz